Kryzysy są naturalną częścią ekonomii, przychodzą odchodzą cyklicznie. Jedne są mniej dotkliwe i dotykają specyficzne branże, inne są głębokie i bardziej trwałe. Jedno jest pewne kryzysy od czasu do czasu się zdarzają i trzeba do nich przywyknąć.
Przy obecnych nastrojach pokusa, żeby redukować budżety na promocję i marketing jest ogromna. Na pozór to dość rozsądne posunięcie ( w okresie piętrzących się zatorów płatniczych), jednak taktyka tego typu może długofalowo wyrządzić ogromne szkody. Kryzys to czas który oczyszcza i przypomina o optymalizowaniu kosztów.
Kilka rad jak przetrwać recesję :
- Reaguj na zjawiska na rynku
Wahania kursów walut dawno nie były tak znaczące. Wykorzystaj tego typu zmiany, dostosuj do nich ofertę. Np.: przy obecnie bardzo mocnym kursie euro turyści ze Słowacji i Czech na pewno będą zainteresowani wypoczynkiem w polskich hotelach.
Prawdopodobnie najbliższy czas będzie ciężki dla całej gospodarki i ludzie będą poświęcać więcej czasu na szukanie atrakcyjnych cenowo ofert. Wyjdź im naprzeciw.
- Zoptymalizuj swoją stronę internetową
Twoja strona powinna być zopytmalizowana przynajmniej co do marki i lokalizacji. Oznacza to, że jeśli ktoś wstuka Twoją nazwę w wyszukiwarce Google to strona WWW wyskoczy mu w pierwszych wynikach.
Całkowity program optymalizacji powinien wypromować wszystkie ważne z Twojego punktu widzenia segmenty biznesu ( konferencje, wesela, spa, restauracje, imprezy integracyjne itd). Jeśli jednak nie stać Cię na SEO sprawdź czy nie uda Ci się być wśród pierwszych wpisów, w portalach tematycznych.
- Skieruj swoje siły na kampanie.
Dokładnie określ swój target i precyzyjnie kieruj do niego kampanie. Wykorzystuj eventy w Twojej miejscowości i sezonowe atrakcje.
Przeprowadzaj płatne kampanie wspomagające oferty sezonowe ( Sylwester, Walentynki ). Przygotuj oferty specjalne dotyczące spotkań biznesowych i prywatnych.
- Uelastycznij swoją ofertę
Znając okresy w roku kiedy obłożenie maleje lub dni tygodnia, kiedy frekwencja jest mniejsza, dostosuj do tego swoje stawki. Zastosuj różne stawki grupowe. Ważne jest abyś rozumiał politykę cenową Twojej konkurencji i odpowiadał na nią adekwatnie, niekoniecznie prowadząc wyniszczające wojny cenowe.
Nic tylko inwestować w marketing internetowy, który jest o wiele tańszy od marketingu w prasie i TV. Ja tak zrobię z moim hotelem.